Tytuł: „Ahora sé
que la tierra es el cielo” („Teraz wiem, że ziemia jest niebem”)
Autorka: Szanella
Gatunek: Romans,
Dramat, Psychologiczny, Obyczajowy, Fanfiction
Pairing: Leonetta
(Leon & Violetta)
Czas akcji: Rok
2014/2015 (wraz z rozpoczęciem opowiadania - t.j. 1 rozdział - 17 marca 2014)
Miejsce akcji: Buenos
Aires, Argentyna; epizodycznie inne miasta/kraje
Opis: Violetta
żyje w swoim własnym, idealnym świecie. Jednak przez jeden wypadek wszystko
drastycznie się zmienia. Jak dotąd zawsze radosna i pogodna dziewczyna popada w
ciężką depresję. Jakiś czas później do miasta wraca jej były najlepszy
przyjaciel - Leon. To, co zastaje w jej domu jest wręcz… okropne. Czy uda mu
się odbudować perfekcyjny świat Violetty oraz to, co kiedyś ich łączyło?
Informacje: Wydarzenia
mające miejsce w opowiadaniu nie opierają się na wydarzeniach z serialu. Jest
to alternatywna rzeczywistość; wszystko oprócz postaci i miejsc jest fikcją
literacką.
Ostrzeżenie: W
opowiadaniu będą pojawiać się: wulgarny język, trudne tematy, a także sceny +16.
Liczba stron: 6
Liczba słów: 2710
Od autorki: Przepraszam za brak rozdziału przez dość długi czas, ale już po remoncie i wracam. :) Rozdziały będą się pojawiać co tydzień, tak jak obiecałam na początku. Myśli, wspomnienia bohaterów, etc. oznaczone są pogrubioną czcionką/kursywą! Enjoy! :) x
Od autorki: Przepraszam za brak rozdziału przez dość długi czas, ale już po remoncie i wracam. :) Rozdziały będą się pojawiać co tydzień, tak jak obiecałam na początku. Myśli, wspomnienia bohaterów, etc. oznaczone są pogrubioną czcionką/kursywą! Enjoy! :) x
Super:)
OdpowiedzUsuńKiedy wyniki?
Za niedługo. :)
UsuńJak mogłaś skończyć w takim momencie?! No jak tak można ludzi krzywdzić!
OdpowiedzUsuńJest słodko jak zawsze, twój Leon jest taki uroczy, że aż się rozpływam jak to czytam. Chciałabym mieć takiego przyjaciela.
Czekam z niecierpliwością na następny rozdział!
Pozdrawiam.
No Jezu! Czemu w takim momencie !
OdpowiedzUsuńMaybe zajmuje !
OdpowiedzUsuńSzanella !!!
UsuńTy małpo !
Umieram z ciekawości co będzie dalej ;-;
Ale w sumie nadal Cię kocham,więc wybaczam Ci to przestępstwo :*
Czekam na next i zapraszam do mnie : bemyhero-leonetta.blogspot.com
sssssssssssuper
OdpowiedzUsuńWybacz za brak kreatywności, znowu ;*
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! ♥
Uwielbiam Leona, mieć takiego przyjaciela to skarb ;*
Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział ♥
Weny! ;*
Pozdrawiam,
Rachel ;*
Niesamowity rozdzialik :***
OdpowiedzUsuńZapraszam do sb:
http://leonetta-milosc-ktora-nie-umiera.blogspot.co.uk/
wspaniały! zapraszam do mnie http://leonettainnahistoria.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudo *-*
OdpowiedzUsuńJak można mieć taki talent do pisania? NO JA SIĘ PYTAM!?
Podziel się ;-;
Rozdział jak zwykle boski, oh, ah ♥♥
Wpadniesz?
http://milion-reasons-to-smile.blogspot.com
/Luucia
Zostałaś nominowana do LBA na moim blogu- http://milosc-on-i-ona.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńHaniaxxx
Tracisz fanów. JA CHCĘ WYNIKI KONKURSU. Kiedyś 2 min pod dodania rodziału miałaś 10 kom, a teraz? TERAZ NAS ZANIEDBUJESZ! WYNIKI KONKURSU MIESIĄC SPÓŹNIONE! OGAR!
OdpowiedzUsuńPiszę dla siebie, nie dla fanów. :) I nie zależy mi na ilości komentarzy, to nie jest w życiu najważniejsze. A poza tym - kiedy ja powiedziałam dokładną datę wyników? Nie powiedziałam. I wcale was nie zaniedbuję, bo staram się jak mogę, po prostu mam też własne życie i wiele na głowie. :)
UsuńI następnym razem grzeczniej, bo ja też wiele rzeczy bym chciała i jakoś się z tego powodu nie denerwuję.
Nie traci fanów! Jest najlepsza! Kochamy ja ^^
UsuńHej, Gwiazdko ♥
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że tak późno komentuję, ale w ostatnim czasie nie miałam ani jednej wolnej chwili.
Zużyję drobną część komentarza na odpowiedź dla "Joanne", okay? x
→Kotku, powinnaś zrozumieć, że nie każdy ma czas na prowadzenie bloga i tracenie każdej minuty na tworzenie nowego rozdziału. Szanellcia mega się stara i to widać, więc proszę, doceń Jej pracę chociażby nie wyrażaniem złych opinii.
To wcale nie jest tak, że traci czytelników. Większość osób, które czytają Jej blog (i zapewne go kochają ♥) nie mają czasu lub siły na wyrażenie sensownej opinii pod rozdziałem.
Następnym razem, gdy wpadnie Ci pomysł na napisanie takiego komentarza, pomyśl kilka razy, zanim go opublikujesz. Wiesz, że bardzo łatwo (nawet nieumyślnie) można zranić uczucia innych? ;)←
Mega podoba mi się Twoja postawa, Szan <3 Cieszę się, że komentarze nie są dla Ciebie najważniejsze i nie zwracasz na nie największej uwagi x
Okayo, nie będę dłużej przeciągać i w końcu przejdę do sedna.
Kocham ten rozdział *-* Było w nim tyle słodkich momentów Leonetty <3
Fran starająca się przekonać Leona do swoich racji jest wręcz rozbrajająca ♥
Agh, uśmiechałam się do monitora przez cały czas, gdy czytałam ten fragment :'3 Oficjalnie ogłaszam, że rozmowy Leona i Fran stają się jednymi z moich fav <3
Verdas jest idealny <3 Szkoda, że w serialu nie wykreowali Go na taką postać. Wtedy na pewno całkowicie bym się w nich zakochała. A nie, chwila, już to zrobiłam.. (Kocham postać z serialu, super. Ale to tylko dlatego, że Jorge go gra, yea <3)
Ojej, szkodami Violi T^T Płacze, bo czuje coś do Leona i teraz myśli, że on nie uważa jej za nikogo więcej, jak zwykłą przyjaciółkę. Kochani, skończcie z kłamstwami, proszę T^T
Matka Leona zawiodła mnie. Myślałam, że jest wyrozumiała i postara się wczuć w rolę Violetty. Miałam nawet cichą nadzieję na to, że spróbuje jej pomóc, a nie zacznie wyzywać ją od "nienormalnych". Niestety, pomyłka.
Dalsze fragmenty Leonetty całkiem wyeliminowały niezadowolenie, które wywołały słowa matki Leona <3 Były mega urocze, Słoneczko <3 Nie wiem, jak dajesz radę wymyślać takie cuda *-*
Ale żeby przerywać w takim momencie :<< Jak mogłaś? :<
Nevermind i tak Cię kocham :'D xx
Czekam na następny rozdział i życzę dużo weny oraz siły x
dlaczego w tym momencie
OdpowiedzUsuńbiedna vilu czuje coś do niego a myśli że on nie czuje tego samego mam nadzieje że leonetta niedługo będzie razem
czekam na 9 :)
zapraszam do mnie leonettaforevernew.blogspot.com
Zostałaś nominowana do LBA na moim blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://leonivioletta.blogspot.com/
Nataly :) :*
Dodasz ddzisiaj rozdział? :D
OdpowiedzUsuń